Czy Twoje picie alkoholu staje się problemem? - Picie ryzykowne i szkodliwe 
  • 12 maja 2025
  • picie alkoholu, picie ryzykowne, terapia, uzależnienie

Czy Twoje picie alkoholu staje się problemem? - Picie ryzykowne i szkodliwe 

Alkohol jest obecny w naszej kulturze, świętowaniu, codzienności. Większość osób sięga po niego z przekonaniem, że przyniesie chwilę relaksu, poprawi nastrój, pomoże w kontaktach towarzyskich. Dla niektórych jest sposobem na ucieczkę od problemów, przeżywanych emocji, dla innych rutynowym towarzyszem wieczoru. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że nawet niewielkie ilości alkoholu są substancją toksyczną dla organizmu – a niekontrolowane picie może prowadzić do poważnych konsekwencji. 

Polacy i alkohol 

Statystyki pokazują, że co ósmy dorosły Polak w ogóle nie pije alkoholu. Z drugiej strony – nawet kilkanaście procent dorosłych pije problemowo. Szacuje się, że: ok. 900 tys. osób w Polsce jest uzależnionych od alkoholu, ponad 2 miliony pije w sposób ryzykowny lub szkodliwy. Co istotne, większość osób pijących robi to w sposób umiarkowany, nie odczuwając negatywnych skutków. Ale wzorce picia nie są stałe – mogą zmieniać się w czasie, w zależności od okoliczności życiowych, stresu, problemów psychicznych czy środowiska. Droga do uzależnienia często nie jest gwałtowna. Osoba może przemieszczać się po kontinuum spożywania alkoholu: od abstynencji, przez picie niskiego ryzyka, do picia ryzykownego i szkodliwego, aż po uzależnienie. Ale ta droga działa w obie strony. Osoba pijąca ryzykownie może ograniczyć alkohol i zmniejszyć szkody. Uzależniony – przy odpowiednim wsparciu – może poradzić sobie ze swoim uzależnieniem – żyjąc w trzeźwości bądź poprzez ograniczenie picia. 

Czym jest picie ryzykowne? 

Picie ryzykowne oznacza spożywanie alkoholu: w zbyt dużych ilościach, zbyt często lub okazjonalnie w sposób intensywny (np. upijanie się w weekendy), bez widocznych jeszcze negatywnych skutków, ale z dużym prawdopodobieństwem, że się pojawią, jeśli ten wzorzec będzie kontynuowany. To faza, w której osoba może nie dostrzegać zagrożenia, ale organizm i relacje społeczne już są narażone. 

Czym jest picie szkodliwe? 

Picie szkodliwe to krok dalej – alkohol już powoduje realne szkody: zdrowotne (np. zaburzenia snu, problemy z wątrobą, nadciśnienie), psychiczne (np. lęki, depresja, drażliwość), społeczne (np. konflikty w rodzinie, problemy w pracy). Osoba nie musi być uzależniona, ale skutki picia są widoczne i poważne. 

 

Jak rozpoznać, czy Twój sposób picia jest problematyczny? 

Warto zadać sobie kilka pytań: 

Czy piję częściej lub więcej, niż planowałem/łam? 

Czy ktoś z bliskich zwrócił mi uwagę na moje picie? 

Czy zdarza mi się pić „na stres”, „na poprawę humoru” lub „żeby zasnąć”? 

Czy zdarzyło mi się zrezygnować z obowiązków przez picie alkoholu? 

Czy próbowałem/łam ograniczyć picie – bez skutku? 

Jeśli choć jedna z odpowiedzi brzmi „tak” – może to być sygnał, że warto przyjrzeć się swojemu wzorcowi picia i skonsultować się ze specjalistą. Warto się zatrzymać picie ryzykowne i szkodliwe to ostrzeżenie, a nie wyrok. Im wcześniej dostrzeżemy problem, tym większa szansa na zmianę. Jeśli masz wątpliwości, porozmawiaj ze specjalistą psychoterapii uzależnień lub lekarzem psychiatrą – nie musisz czekać, aż sytuacja stanie się poważna.  

Jeśli zastanawiasz się nad tym, by ograniczyć alkohol lub wprowadzić okresową abstynencję, zacznij od zidentyfikowania swoich wyzwalaczy – osób, przedmiotów, emocji czy sytuacji, które wywołują w Tobie chęć sięgnięcia po alkohol. Spisz je na kartce – to, co zapisane, łatwiej później przemyśleć i do tego wrócić.

Nie da się uniknąć wszystkiego, co trudne, ale na początku szczególnie ważne jest, by świadomie omijać sytuacje, w których możesz przewidzieć, że sięgniesz po alkohol. Bądź ze sobą szczery/a – nie oszukuj się, że "tym razem będzie inaczej". Za nawykiem picia często kryją się nieuświadomione emocje: stres, samotność, poczucie pustki, napięcie. Zamiast je tłumić, warto spróbować je zrozumieć – z pomocą rozmowy, psychoterapii lub pracy własnej.

Pamiętaj też, że picie może stać się nawykiem, ale często towarzyszą mu inne trudności, które nasilają się w związku z nadużywaniem alkoholu. Dlatego tak ważne jest, by nie zostawać z tym samemu, tylko poszukać wsparcia – u bliskich, u specjalistów, w grupach pomocowych.

Nikt, kto się uzależnił, nie przewidywał, że tak się stanie. I zdecydowana większość osób zmagających się z uzależnieniem wolałaby nie mieć tego problemu. Ale właśnie dlatego warto zacząć działać wcześniej – z troską o siebie. 

Kilka wskazówek, które mogą być wsparciem w ograniczeniu, odstawieniu alkoholu:

·  Zapisuj, ile i kiedy pijesz, a także co pomogło Ci podjąć decyzję, by się nie napić – to pozwala zauważyć powtarzające się schematy i lepiej je zrozumieć.

·  Wyznacz dni bez alkoholu i potraktuj je jako eksperyment, nie jako przymus. To nie kara, ale forma troski o siebie. Nie biecuj sobie, że „już nigdy” – ważne, by podejść do tego z ciekawością i otwartością, a nie presją.

·  Znajdź alternatywy dla rytuałów związanych z piciem, np. wieczorna herbata zamiast lampki wina. Nawet drobna zmiana może wspierać tworzenie nowych, zdrowszych nawyków.

Spróbuj odpowiedzieć sobie na te pytania:

·  Co daje mi alkohol – a co mi zabiera?

·  Jak wyglądałoby moje życie, gdybym pił/a rzadziej albo wcale?

·  Jakie potrzeby próbuję zaspokoić sięgając po alkohol? 

Pamiętaj: Zdrowie psychiczne to także umiejętność rozpoznania, kiedy coś zaczyna nam szkodzić – i sięgnięcie po pomoc, zanim będzie za późno. 

Nie jesteś sam/a – na Psycheo.pl znajdziesz odpowiednie wsparcie wśród psychologów, psychoterapeutów, certyfikowanych specjalistów psychoterapii uzależnień.

Źródło: 

J. Fudała, „Czy moje picie jest bezpieczne?”, PARPAMEDIA, 2007.

Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD-10