- 16 czerwca 2025
- adhd w związku, terapia par, adhd i emocje, relacje i adhd
Relacje z osobą z ADHD potrafią być pełne napięć, nieporozumień, niewypowiedzianych żalów i trudnych emocji – po obu stronach. To, co z zewnątrz wygląda jak brak zaangażowania, w środku często jest dramatyczną walką o utrzymanie uwagi, pamięci, spokoju i poczucia bycia „wystarczającym”.
ADHD nie kończy się na pracy czy planowaniu.
ADHD wchodzi z człowiekiem do sypialni, do kuchni, do rozmów o przyszłości. I jeśli nie jest nazwane, zrozumiane i objęte czułością – zaczyna ranić relacje.
ADHD to nie tylko uwaga – to również emocje
Choć często mówi się o ADHD w kontekście koncentracji, impulsywności i dezorganizacji, w dorosłości emocjonalność staje się jednym z najważniejszych wymiarów tego zaburzenia. Osoby z ADHD:
-szybciej się denerwują,
-trudniej im „wrócić do równowagi” po kłótni,
-bywają impulsywne w słowach lub działaniach,
-często czują się niezrozumiane i zawstydzone.
W relacjach prowadzi to do spirali – partnerzy czują się odrzuceni, zaniedbani, nieważni. A osoba z ADHD – przytłoczona, bezradna, często z poczuciem winy: „znowu zawiodłem/am”.
ADHD a bliskość: dużo pragnień, mało przestrzeni
Osoby z ADHD często pragną głębokiej bliskości, kontaktu, intensywnego „bycia razem”, ale mają trudność z regulowaniem swojego wewnętrznego świata.
Partner może czuć się „zbyt obciążony”, bo staje się regulatorem emocji drugiej osoby. Może pojawić się unikanie rozmów o trudnych tematach, bo prowadzą do eskalacji. W sferze intymnej: rozregulowanie popędu, trudności z byciem „tu i teraz”, wrażliwość na odrzucenie. Nie chodzi o brak miłości. Chodzi o trudność w utrzymywaniu relacyjnego kontaktu w warunkach, gdzie mózg działa jak burza z piorunami.
ADHD i konflikty – kiedy napięcie prowadzi do wybuchów (lub wycofania)
Typowe konflikty w parach z ADHD często obracają się wokół:
-zapominania ustaleń,
-nieprzewidywalnych reakcji emocjonalnych,
-nadmiaru bodźców (krzyki, hałas, chaos to dla osoby z ADHD często coś nie do zniesienia),
-przejmowania wszystkich obowiązków przez jedną stronę,
-nieregularności, chaosu, braku domknięć.
Zdarza się, że osoby neurotypowe czują się jak „rodzic partnera”, a osoby z ADHD – jak dziecko, które znowu coś zawaliło. Taki układ niszczy intymność i zaufanie, i z czasem prowadzi do głębokiego rozczarowania po obu stronach.
Co można zrobić? Terapia jako przestrzeń naprawy
Terapia par lub terapia indywidualna dla osoby z ADHD może otworzyć nową jakość w relacjach. Co daje?
Zrozumienie mechanizmów – partnerzy uczą się, że to nie złośliwość, tylko neurobiologia. A osoba z ADHD przestaje się wyłącznie winić.
Narzędzia do komunikacji – jak mówić o emocjach bez wybuchów i zamykania się.
Strategie regulacji emocji i stresu – by móc wrócić do rozmowy zamiast z niej uciekać.
Wspólne planowanie dnia, obowiązków, czasu dla siebie – z uwzględnieniem „ADHD realiów”.
Odbudowę bliskości – opartej nie na kontrolowaniu, ale na empatii i elastyczności.
ADHD nie musi niszczyć relacji. Ale musi być zauważone
Wiele par mówi: „Dopiero kiedy zrozumieliśmy, że to ADHD, wszystko zaczęło mieć sens”.
Nie chodzi o usprawiedliwianie wszystkiego „bo ADHD”. Chodzi o język, który pozwala rozmawiać nie z pozycji winy i oskarżeń, ale z poziomu zrozumienia.
Bo miłość przy ADHD nie jest niemożliwa. Jest po prostu… inna. Wymaga więcej łagodności, strategii i samoświadomości. Ale może być równie głęboka – i piękna.