Jak być szczęśliwym?

Kto z nas nie poszukuje szczęścia? Nieustannie staramy się podejmować różnorodne działania, by poczuć się szczęśliwymi. Składając życzenia, również życzymy sobie nawzajem szczęścia. Co jednak właściwie oznacza szczęście? Jaki to stan i kiedy można go osiągnąć? Przede wszystkim, jak rozpoznać, że jestem szczęśliwy? Są to pytania, które warto sobie zadawać, aby świadomie wybrać drogę prowadzącą do szczęścia. Szczęście to uczucie i, jak większość naszych emocji, nie jest stanem trwałym. Nie można być nieustannie szczęśliwym, gdyż uniemożliwiałoby to doświadczanie innych ważnych uczuć, takich jak smutek, żal czy złość. Przedstawię teraz pięć kroków, które mogą pomóc w doświadczaniu szczęścia.

Krok pierwszy – Ciesz się z małych rzeczy

Dzisiaj świeci słońce, a może panuje minusowa temperatura. Ktoś obok Ciebie się uśmiecha, a może udało Ci się załatwić jakąś sprawę. Ważne jest, aby dostrzegać te drobne, codzienne sytuacje. Gdybyś miał za zadanie każdego wieczoru przypominać sobie miłe, radosne chwile dnia, mógłbyś się zdziwić, ile ich jest w Twoim życiu. Zastanów się, jakim wydarzeniom i uczuciom dajesz najwięcej uwagi. Może okazać się, że skupiasz się głównie na tym, co nieprzyjemne.

Krok drugi – Doceniaj to, co masz

Często wydaje nam się, że posiadanie rąk czy nóg to coś oczywistego. Nie zastanawiamy się nad tym, że ten stan może ulec zmianie. To, co mamy, nie jest nam dane na zawsze; w każdej chwili możemy to stracić. Wyobraź sobie, że nie masz jednej ręki. Czy Twoje życie byłoby takie samo? Przypomnij sobie, jak złamałeś nogę i jak wiele trudności miałeś do pokonania. Pomyśl, ile masz: możesz mówić, chodzić, widzieć. Nie każdy ma to szczęście. Dbaj o siebie i o swoje ciało, które dźwiga życiowe ciężary.

Krok trzeci – Spędzaj jak najwięcej czasu z życzliwymi Ci ludźmi

Ludzie, którzy Cię otaczają, wpływają na Ciebie tak samo, jak Ty na nich. Jeśli większość czasu spędzasz z osobami, które Cię krytykują, mogą wyśmiewać lub próbować udowodnić, że jesteś nikim, możesz zacząć podobnie postrzegać siebie. Staraj się otaczać osobami, które Cię akceptują, wzmacniają i dodają sił. Ta energia jest niezbędna do przeciwstawienia się słowom, które Cię ranią. Osoba, której możesz się zwierzyć, przy której czujesz się bezpiecznie, która Cię wysłucha i da wsparcie, to prawdziwy skarb. Rozejrzyj się, może masz taką osobę w swoim otoczeniu.

Krok czwarty – Korzystaj z życia

Nie odkładaj zaspokajania swoich zainteresowań i przyjemności na później. To "później" może nigdy nie nadejść. Zadania i obowiązki czasami zajmują tyle czasu, że na to, co przyjemne, już go po prostu nie starcza. Ty decydujesz, co jest dla Ciebie ważne. Zobacz, co jest dla Ciebie dobre, zdrowe, co sprawia, że czujesz się lepiej. Do poczucia chwilowej radości i przyjemności będziesz i tak dążyć, ale możesz wybrać sposoby, które będą dla Ciebie konstruktywne.

Krok piąty – Dopuszczaj do siebie przykre emocje

Oto paradoks: zacznij akceptować emocje, których nie chcesz czuć. Wypieranie ich nie sprawia, że znikają. Wręcz przeciwnie, przykre emocje zalegają i uniemożliwiają Ci poczucie radości. To, że czegoś nie chcemy widzieć, nie oznacza, że tego nie ma. Często nie chcemy czuć bezsilności, bezradności, smutku. Ale te uczucia są potrzebne, abyś mógł coś zmienić w swoim życiu i właśnie poczuć się lepiej. Gdyby nie było smutku, nie byłoby radości. Inaczej jest oczywiście w stanach depresji, kiedy przykre emocje dominują i zalewają z taką siłą, że czasami trudno wstać z łóżka. Jeśli ten artykuł wzbudził Twoje zainteresowanie, pamiętaj, że zawsze możesz coś zmienić. Nie poddawaj się w realizowaniu tych kroków; możesz je wypełniać przez całe życie.

Jeśli czujesz, że realizacja tych kroków nie przynosi zmian, że często odczuwasz smutek czy przygnębienie, że nic Cię nie cieszy, to możliwe, że potrzebujesz wsparcia psychologicznego.