Odejdź od niego, zostaw go. Daj sobie spokój – Relacja z osobą uzależnioną

Słyszysz wszystkie te dobre rady: ZOSTAW GO, daj sobie z nim spokój i cierpisz w środku. Bo jak można zostawić, porzucić osobę, o którą tak długo walczyłaś, której chciałaś i nadal chcesz pomóc. Tylko szukasz sposobu jak to zrobić, by zamiast uzależnienia wybrał Ciebie, bo przecież Ciebie kocha. W głowie kłębią się ciągle myśli o nim, o tym w jakim jest humorze, jak się czuje, co zrobiłaś nie tak, że dziś był niezadowolony i co możesz zrobić, aby to naprawić. Marzysz tylko o spokoju, o tym, żeby przestał robić to, od czego jest uzależniony, a wszystko inne się poukłada i będziecie mogli być szczęśliwą parą, szczęśliwą rodziną. Potrzebujesz tylko znaleźć sposób, jak mu pomóc, co zrobić, aby to się w końcu skończyło.

Przecież on jest wrażliwy, dobry, to przez jego matkę, ojca, kolegów myślisz. Może gdyby tak odseparować go od tych ludzi to byłoby inaczej. Może przestaniesz chodzić na imprezy, może więcej czasu będziesz spędzała w domu, zaczniesz być bardziej miła, a może jesteś za mało kobieca, za mało się starasz. To ciągłe myśli o Twojej sytuacji, o partnerze, o tym co zrobić, które nie dają spokoju, a powodują jeszcze większą bezradność, bezsilność, którą trudno do siebie dopuścić. I nadzieja, bo obiecał, mówił że to się więcej nie powtórzy. A jednocześnie lęk o przyszłość, o to co będzie, jak będzie. I zaangażowanie, jak można poświęcić tak wiele i odpuścić? Tak po prostu zostawić.

Uczuć do przeżywania jest bardzo wiele, a jednocześnie nie ma na nie miejsca. Bo jak przeżywać takie uczucia? Kiedy jest tak duże skupienie na drugiej osobie, Ty nie możesz zaistnieć, tak jakby Ciebie nie było. Zaspakajasz swoje potrzeby, kiedy zaspakajasz potrzeby innych, więc w zasadzie Twoje potrzeby nie są zaspokojone. Czujesz to, co czują inni, więc właściwie swoich uczuć nie czujesz. Jak w tym chaosie, zamieszaniu, zagubieniu podejmować decyzje. Można zrobić tylko jedno to, co zawsze: jak go uratować? Bo masz poczucie, że jak uratujesz jego to uratujesz siebie. Ale kiedy on tonie, Ty toniesz razem z nim. Więc ratunek jest zupełnie, gdzie indziej. I nie jest to powiedziane, że w odejściu od osoby uzależnionej, a raczej w zadbaniu, zaopiekowaniu się sobą. Wiem, że to trudne zobaczyć siebie. Jednocześnie nie oznacza, że niemożliwe. Jeśli potrzebujesz porozmawiać szukaj dla siebie wsparcia. Nie pozostawaj sama z tym, co w Tobie jest.

Jak znaleźć wsparcie, kiedy to takie wstydliwe, kiedy mało kto o tym wie, bo wszystko odgrywa się w 4 ścianach. Jak wyjść z tą historią do innych, poszukać pomocy?

Obawiasz się tego, że być może pomyślą, że to Twoja wina, że to coś z Tobą jest nie tak. I kiedy tylko takie myśli przychodzą Ci do głowy kulisz się w sobie i postanawiasz, że jakoś dasz sobie sama radę, przecież musi być jakieś wyjście.

Tymczasem znowu się powtarza ten sam schemat, przez chwilę był spokój. Już miałaś nadzieję, że może tym razem będzie zupełnie inaczej. Tym razem zrozumiał, już wie jak jego uzależnienie wpływa na Ciebie, na dzieci, jak niszczy Wasz związek i po raz kolejny się zawodzisz, po raz kolejny trudno Ci uwierzyć, że to się znowu dzieje.

Jak wyjść z tego błędnego koła, powtarzających się schematów i scenariuszy?

Pierwszym krokiem jest wyjście ze swoim problemem do wspierających osób. Wsparcie, zrozumienie, wysłuchanie jest bardzo ważnym czynnikiem wychodzenia ze współuzależnienia.

Możesz skorzystać z grup wsparcia, grup terapeutycznych, które znajdziesz w Poradni leczenia uzależnień bądź samopomocowe grupy Al-Anon. W całej Polsce są Poradnie leczenia uzależnień, które świadczą również pomoc bliskim osoby uzależnionej, są to najczęściej specjaliści psychoterapii uzależnień, psychoterapeuci uzależnień. Z mojego doświadczenia psychoterapia grupowa jest ważnym aspektem w zrozumieniu problemu uzależnienia i jego wpływu na całą rodzinę. Również aspekt ralacji interpersonalnych jest elementem wspierającym uczenie się wyznaczania granic, wychodzenia z poczucia osamotnienia oraz beznadziei i bezsilności.

Psychoterapia indywidualna to kolejny rodzaj oferowanego wsparcia, z którego możesz skorzystać, aby sobie pomóc.

Jeśli czujesz zagubienie, nie wiesz jakie kroki podjąć zapraszamy do kontaktu na: kontakt@psycheo.pl, gdzie pomagamy w poszukaniu dla siebie właściwej pomocy.

Troski w sobie o siebie?